Alois Kankovsky wygrał kolarski wyścig o Puchar MON

Czech Alois Kankovsky (Whirlpool-Author) wygrał w sobotę w Wysokiem Mazowieckiem 55. edycję kolarskiego wyścigu o Puchar Ministra Obrony Narodowej. Po widowiskowym finiszu pokonał Eryka Latonia i Bartłomieja Matysiaka (obaj CCC Sprandi Polkowice).

Na starcie tradycyjnej imprezy, po raz pierwszy odbywającej się na trasie wokół Wysokiego, stanęło blisko 120 zawodników, w tym cztery silne ekipy zagraniczne. Upalna pogoda i bardzo mocne od startu do mety tempo sprawiło, że trudów wyścigu nie wytrzymało blisko czterdziestu kolarzy.

Ci, którzy walczyli do końca, pokonali 175 kilometrów w tempie blisko 47 kilometrów na godzinę. Przy takim tempie niełatwo było o udane ucieczki, bowiem duża grupa, w której wiedli prym zawodnicy CCC Sprandi, natychmiast reagowała na każdą akcję. Przez kilkanaście kilometrów na czele znajdowała się piętnastka śmiałków, ale ich przewaga wynosiła zaledwie kilkadziesiąt sekund.

Około 20 km przed metą ataku spróbowało pięciu zawodników i to oni wjechali przed peletonem na rundy wiodące ulicami miasta. Kiedy wydawało się, że zdołają utrzymać przewagę na ostatnich kilku kilometrach na czołowe pozycje w peletonie wyszli koledzy Aloisa Kankovsky’ego z ekipy Whirlpool-Author i doprowadzili do zlikwidowania ucieczki.

Mocna ekipa CCC Sprandi próbowała rozegrać finisz według swojego scenariusza i na ostatnim kilometrze aż sześciu kolarzy w pomarańczowych strojach prowadziło cały peleton. Kankovsky, który w swej karierze z powodzeniem startował także na torze, zdobywając nawet tytuł mistrza świata w omnium, sprytnie usadowił się za plecami „pomarańczowych”. Kilkanaście metrów przed „kreską” prowadził jeszcze Eryk Latoń, ale doświadczony Czech zdołał wysunąć koło na samej linii.

„Drużyna CCC była dziś bardzo silna, ale Latoń chyba za wcześnie poczuł się zwycięzcą i ‘puścił korby’ na ostatnich metrach i dzięki temu udało mi się wygrać” – skromnie skomentował swoje zwycięstwo Kankovsky.

Wyniki 55. wyścigu o Puchar MON (Wysokie Mazowieckie, 175 km):

1. Alois Kankovsky (Czechy/Whirlpool-Author) -3:36.46
2. Eryk Latoń
3. Bartłomiej Matysiak
4. Alan Banaszek (wszyscy CCC Sprandi Polkowice)
5. Sylwester Janiszewski (Wibatech Fuji)
6. Kamil Zieliński (Domin Sport) – wszyscy ten sam czas

W klasyfikacji drużynowej triumfowała ekipa CCC Sprandi Polkowice.

Pełne wyniki dostępne tutaj.